środa, 4 czerwca 2014

Spacer po polach

Pogoda w końcu trochę lepsza, więc sprzyja spacerom, a że wszystko na tej naszej wsi już nam powoli bokiem wychodzi, bo ciągle to samo, to ruszyłyśmy sobie w pola...
Nie daleko, bo całkiem blisko, ale zawsze to jakaś odmiana, a i na zdjęciach w tle coś innego...
Wróciłyśmy do domu w mokrych butach, bo nie przyszło mi do głowy, że po dwudniowej mżawce może być jeszcze mokro, ale grunt, że obie zadowolone...



Gdzie to lato, mamo???

Jeszcze go nie ma...

Idę go poszukać...

A może jednak samo przyjdzie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz